Jak scena iGamingowa zmieni się po wprowadzeniu sankcji na rosję?

W ciągu ostatnich 15 lat branża iGamingowa przeżywała rozkwit. Hazard w wirtualnym świecie był jedną z najszybciej rozwijających się dziedzin biznesu. Przyczyną tego rozwoju był rozwój nowoczesnych technologii, które pozwoliły na bezpieczne i uczciwe prowadzenie kasyna internetowego. Do tego gwałtownego rozwoju przyczyniła się również pewna zmiana w mentalności graczy. Zrozumieli oni, że w gry hazardowe można grać nie tylko w kasynie, czy barze z automatami, ale również w internecie.

To jednak niejedyne powody, które doprowadziły do rozkwitu branży iGamingowej. Rozwój ten nie byłby możliwy bez zaangażowania biznesmenów i ogromnych inwestycji w nowe technologie i marketing. Duża część z tych osób pochodziła z rosji i to właśnie rosyjscy biznesmeni mieli duży wpływ na to, jak branża się kształtowała.

W związku z bezprawną agresją rosji na Ukrainę, wiele państw, w tym szczególnie kraje Unii Europejskiej i Stany Zjednoczone nałożyły na rosję szereg sankcji, których celem jest osłabienie rosyjskiej gospodarki i uniemożliwienie jej dalszego prowadzenia wojny. Sankcje te odbiją się również na branży iGamingowej. W tym krótkim artykule wyjaśnimy ci, czym są sankcje, na co zostały nałożone i spróbujemy przewidzieć, w jaki sposób wpłyną one na całą scenę iGamingową, a szczególnie na polskie kasyno.

Co to są sankcje?

Sankcje gospodarcze, zwane również sankcjami ekonomicznymi to różne ograniczenia, które jedno państwo nakłada na drugie. Mogą one obejmować opłaty za przewóz towarów przez granicę lub całkowity zakaz ich przewozu oraz blokowanie kont bankowych, dywidend, akcji i innych papierów wartościowych. Mówiąc w skrócie, jest to narzędzie, którym dany kraj jest odcinany od światowej gospodarki.

Wbrew temu, co piszą w internecie opłacani przez rosję trolle, sankcję działają. Jest to jednak bomba z opóźnionym zapłonem. Gospodarka żadnego kraju, a tym bardziej tak dużego jak rosja jest w stanie stosunkowo długo utrzymać się na powierzchni poprzez wykorzystanie własnego potencjału i zmagazynowanych towarów. Upadek jest jednak nieunikniony. W nowoczesnym świecie każda gałąź przemysłu jest ze sobą połączona, a światowa gospodarka działa jak jeden organizm.

Jako przykład kraju odciętego od światowej gospodarki możemy podać Kubę. Co prawda kraj wciąż istnieje, a ludzie w nim jakoś żyją, ale spójrzmy na jakość tego życia. Do sklepów ustawiają się kolejki dłuższe, niż te w szczytowym momencie polskiej komuny, mięso jest towarem luksusowym, a po ulicach jeżdżą samochody z lat 70. Jeszcze gorsza sytuacja panuje choćby w Korei Północnej. Tam sytuacja to już prawdziwa tragedia i niestety można powiedzieć, że tam chleb jest towarem luksusowym i znane są przykłady śmierci głodowej.

Możemy przypuszczać, że jeśli obywatele rosji nie zbuntują się wobec władzy i nie powstrzymają jej przed dalszym prowadzeniem wojny, to czeka ich podobny los.

Lista sankcji, którymi objęta jest rosja

Sankcje, którymi objęta jest rosja, możemy podzielić na kilka kategorii:

Jak sankcje wpłyną na scenę iGamingową?

Podobnie jak inne gałęzie biznesu branża iGamingowa zostanie przez sankcje wyhamowana, a być może po czasie całkowicie zamrożona. Możemy się więc spodziewać, że kasyna wirtualne operujące z rosji, czy kasyna, których właścicielami są rosjanie, będą mogły operować tylko w rosji. Z naszej perspektywy jest to po części strata, ponieważ na rynku będzie mniejszy wybór kasyn, a co za tym idzie mniejsza konkurencja. Ma to jednak również swoje zalety. Jest to spowodowane tym, że duża część kasyn, która zamiast zarabiać uczciwie, skupiła się na oszukiwaniu graczy poprzez przykładowo odmowę wypłacania wygranej argumentowaną podstępnymi zapisami w regulaminie lub zwyczajny brak kontaktu, pochodziła właśnie z Rosji. Odpowiadając więc na pytanie postawione w tytule, scena iGamingowa stanie się mniej różnorodna, ale zmniejszy się również ilość operujących oszustów.

Podsumowanie

Prężnie rozwijająca się gałąź biznesu, jaką jest branża iGamingowa, w związku z agresją rosji na Ukrainę, straciła jednego z najważniejszych graczy. Firmy działające z terenu rosji i te, których właścicielami są rosjanie wypadną ze światowej sceny iGamingowej. Nie jest to dobra sytuacja dla żadnej ze stron. Światowy rynek będzie mniej barwny i konkurencyjny, a firmy, które w dużym stopniu przyłożyły się do rozwoju sceny iGamingowej, odnotują bolesne straty.